Smoczy Jeźdźcy

Sir Mordred z Avalonu

Smoczy Jeźdźcy

SIR MORDRED

NAZWA PROWINCJI

PRZYDOMEK

Tańczący płomień

PŁEĆ

ORIENTACJA

Homoseksualna

WIEK

30 lat

Wygląd

Wysoki (ponad 190 centymetrów wzrostu), postawny i dobrze zbudowany młody mężczyzna o jasnej, wręcz bladej karnacji. Długie niemal do pasa, ciemnoróżowe i pofalowane włosy nosi zwykle rozpuszczone. Pod przykrywką pancerza oraz ubrań przyozdobiony jest mapą blizn, opowiadających historię przebytych bitew, potyczek i sparingów z braćmi zakonnymi.
Spojrzenie ostre, zimne, a mina surowa i poważna. Jego tęczówki w blasku słońca świecą krwistą czerwienią, wzgardzając niemal wszystkim, na co padną.
Na pierwszy rzut oka nie przywodzi na myśl kogoś, przy kim można czuć się bezpiecznie, a wręcz przeciwnie… dzika, dumna bestia to przymiotniki doskonale opisujące roztaczaną przez Sir Mordreda aurę.

Historia

Mordred urodził się w wysoko postawionej rodzinie szlacheckiej jako pierworodny syn i duma w oczach ojca. Od dziecka miał ogromny talent do walki, a jego silny charakter wybijał się ponad wszystkich młodzieńców w najbliższym sąsiedztwie. I choć plany sędziwych rodziców wobec niego były zupełnie inne, Mordred zdecydował o wstąpieniu do zakonu rycerskiego. Najpierw, jako giermek jednego z rycerzy, by po latach również otrzymać pasowanie na ten tytuł.

Kwestią czasu było, by jego talent i upór poprowadziły karierę Mordreda w hierarchii prosto na szczyt, gdzie otrzymał zaszczytne miano jednego z Rycerzy Okrągłego Stołu. Tam też poznał swojego przyjaciela, zaledwie nieco starszego od siebie Sir Percivala.

Mordred wiódł prym w wielu bitwach, odnosząc przy tym wiele ran, które z czasem przeradzały się w blizny tworzące na jego ciele mapę całej jego rycerskiej historii. Walka u boku z braćmi dawała mu szczęście, a sukcesy wiatr w żagle, dając mu poczucie bycia niezniszczalnym.

Życie jego rozsypało się po raz pierwszy, gdy starość zabrała w krótkim odstępie czasu oboje jego rodziców. Musiał wrócić do domu rodzinnego, by zaopiekować się młodszą siostrą – Ginevrą i stać się dla niej oparciem w tych ciężkich chwilach. To zdarzenie pozwoliło zbliżyć się do siebie rodzeństwu, które dzieliło kilkanaście lat. Mordred nie potrafił nie pokochać tej małej, wesołej i wszędobylskiej dziewczyny, która wraz z biegiem czasu rozkwitała, stając się piękną młodą damą.

Idyllę rozmyły wieści o tym, jakoby król zechciał ożenić młodą Ginevrę ze swoim synem. Był to ogromny zaszczyt dla rodziny Mordreda, ale i wielka odpowiedzialność. Po zaręczynach postanowił więc lepiej poznać księcia, by mieć pewność, że jego siostra będzie bezpieczna i szczęśliwa – na niczym innym mu nie zależało bardziej.

Stało się jednak zupełnie inaczej. Podczas jednej z wieczornych przejażdżek konnych po królestwie w towarzystwie księcia rozgorało między nimi namiętne uczucie, które rosło wraz z każdym kolejnym spotkaniem. Prawdę znała jedynie Ginevra, której zwierzył się w momencie słabości Mordred. Nie miałby serca ją okłamywać. Mimo pierwszego zaskoczona i zmieszania, siostra absolutnie zaakceptowała tą dziwną, nietypową sytuację.

Czas mijał, wszystko wydawało się układać między trójką bohaterów tego dramatu, do czasu aż Mordred szkoląc młodego księcia w robieniu mieczem, nie dał mu kilku zbyt surowych uwag (rycerz do treningu podchodził bardzo sumiennie, nie chcąc, by książę nauczył się złych nawyków – wszak docelowo kiedyś miał bronić honoru jego siostry). Rozgoryczony młodzieniec, wściekły na swojego kochanka pobiegł się poskarżyć ojcu. Między słowami wyszła też sprawa ich romansu.

Potem wszystko potoczyło się szybko, niczym lawina z górskich szczytów. Rozwścieczony do granic obłędu król, dzięki swoim doradcom, działał mimo wszystko bardzo rozważnie. Uknuli intrygę, aby pozbyć się niewygodnego rycerza pod przykrywką uhonorowania go. Zorganizowali spotkanie z zaprzyjaźnionym jeźdźcem, który miał za zadanie zabrać Mordreda na smoczą wyspę. Artur liczył, że tym sposobem zginie, bo niewielu wracało stamtąd żywcem.

Podczas spotkania wszystko stało się jasne dla Mordreda. Ściągnięte brwi króla, zacietrzewiona i obrażona mina księcia, wredne uśmieszki doradców i to, że miał już teraz zaraz wyruszać na wyspę, bez żadnych przygotowań. Rycerz wychodząc z sali tronowej, zdążył przekazać Sir Percivalowi prawdziwy powód decyzji króla. To w tym momencie zostało zasiane ziarno buntu.

Po wylocie Mordreda w królestwie pojawiły się niepokoje. Wieści wśród rycerstwa roznosiły się niczym zajadła zaraza, rozpalając w nich gniew i niezgodę dla tej niesprawiedliwości. Wszyscy ślubowali Avalonowi, składali hołd królowi i przysięgę oddania życia za prowincję oraz jej mieszkańców, a w zamian za to Artur, posłał jednego z ich zasłużonych braci na niemal pewną śmierć.

Mijały miesiące, konflikt się zaogniał, ale po tym czasie król był niemal pewien, że sprawa Sir Mordreda wkrótce ucichnie, a zakon zapomni… ale zbłąkany rycerz powrócił, dosiadając pięknej, potężnej białej bestii, niosącej postrach nawet na najbardziej zuchwałe serca.

Przerażony król, niefortunne zaręczyny i zamknięte na cztery spusty serce rozgoryczonego, zranionego rycerza, mogły zwiastować najmroczniejsze czasy dla Avalonu.

Relacje i powiązania

KORDAN Z GENOI

Członek skrzydła

Smok: Harkon

CAIDEN Z CALADANU

Członek skrzydła

Smok: Sylfrena

LIVRO DAMMEKOS Z PROSPERO

Członek skrzydła

Smok: Lathriel

SIR PERCIVAL

Przyjaciel

Rycerz Okrągłego Stołu

GINEVRA Z AVALONU

Siostra

17-letnia dziewczyna zaręczona z księciem Utherem, synem Króla Artura

MERLIN

Przyjaciel rodziny

Najwyższy biały kapłan w Avalonie

KSIĄŻĘ UTHER PENDRAGON

Dawny kochanek

Syn Króla Artura, zaręczony z Ginevrą

KRÓL ARTUR PENDRAGON

Zwierzchnik

Władca Avalonu

Informacje dodatkowe i ciekawostki

ARCHETYP

Bohater

STAŻ

3 lata

MOTYWACJA

Prywatne interesy

CEL OSOBISTY

Żądza zemsty

Smok

IMIĘ

Falcor

DOMINUJĄCY ŻYWIOŁ

Dźwięk

CHARAKTER

Lojalny, opanowany, wyrozumiały

RELACJA

Przyjaciel, podwładny

WIELKOŚĆ

Duży – 7/10

CENA WIĘZI

Obycie – Inspiracja (Osobowość podnosząca innych na duchu i porywająca do działania)

SŁOWA ASLAUGA

Chroń ich przed niebezpieczeństwem

Rysunki