Prowincje

Avalon [Prowincja]

Smoczy Jeźdźcy

AVALON

SCENERIA: METROPOLIA

Avalon, niemalże niebiańska kraina ukryta wysoko pośród chmur. Zlokalizowana jest na latających, kamiennych, ale również bardzo żyznych wyspach. Niemalże każda z wysepek połączona jest marmurowym mostem, jednak w przypadku bardziej oddalonych lokacji, dostępny jest kosztowny transport powietrzny, zapewniany przez sunące przestworzami rydwany.

Królestwo Avalonu można podzielić na kilka głównych stref: Strefa zamkowa, główne miasto, miasteczka satelitarne, odleglejsze żyzne wyspy uprawne.

Strefa zamkowa

Składająca się z zamku króla Artura oraz siedzib zakonów. Otoczona wielkim murem i połączona jednym mostem z resztą głównego miasta. Pilnie strzeżone miejsce przez Gwardię Honorową władcy oraz stacjonujących obecnie w mieście Rycerzy Okrągłego Stołu.
W strefie zamkowej fioletowy zakon ma specjalnie przygotowaną siedzibę dla odwiedzających Avalon świętych diad. W jej skład wchodzą ogromny plac, połączone z nim groty wewnątrz gór (od dołu) oraz bogaty, acz niezbyt pokaźny pałac.

Główne miasto Camelot

Tętniące życiem umowne miasto stołeczne całej prowincji. Klejnot koronny Avalonu i strefa, gdzie królują dworskie życie oraz handel. Jest to najbardziej zadbane i zaopiekowane miasto w tej części kontynentu, wręcz przepych może budzić poczucie maleńkości wobec majestatycznych budowli sięgających poza wzrok.
Kręte uliczki plątają się nie tylko między posiadłościami możnych, ale również licznymi rzekami, wodospadami, czy nawet ogrodami, których tutaj również nie brakuje.

Miasteczka satelickie

Pełniące wiele funkcji, skupiające w sobie cechy rzemieślnicze, czy nawet całe tartaki pełne drwali (na bardziej zalesionych wyspach).
Głównych ich celem jest podtrzymanie handlu, wydobycie cenniejszych surowców i dostarczenie ich do Camelotu. Ludzie żyją w dobrobycie i poczuciu bezpieczeństwa, gdyż z miasteczek satelickich stosunkowo blisko jest do dzielnic zamkowych, z których zawsze może przybyć powietrzna rycerska husaria, na pięknych opierzonych koniach.

Żyzne wyspy

Najbardziej oddalone od serca Avalonu, ale nie mniej ważne dla całości funkcjonowania prowincji. Tutaj życie płynie najwolniej, od zbiorów do zbiorów.
Ziemie są żyzne, rodzą mnóstwo owoców. Pokryte są polami tarasowymi, łowiskami, pastwiskami czy sadami.
Prowincja słynie z najpyszniejszych jabłek na całym kontynencie.

CIEKAWE MIEJSCA

Wodospad Świętego Graala

Niegdyś ten wodospad nie miał swojej nazwy, dopóki w królestwie nie pojawił się pierwszy smoczy jeździec. Graal był wojownikiem pełnym dumy, honoru, o nieskazitelnym sercu i nieposzlakowanej opinii. Wraz ze swym smokiem oddali życie za bezpieczeństwo Avalonu, zrzucając w otchłań atakującą chimerę. Wtedy też ślad po nich zaginął.
Graal jest lokalnym legendarnym bohaterem, jego pomniki, sztandary, popiersia i obrazy rozsiane są po całym Camelocie.
Woda wypływająca z wnętrza góry, spiętrzająca się tym wodospadem, ostatecznie spada aż na sam kontynent, zasilając jedną z rzek Vesedy.

Zakon Rycerzy Okrągłego Stołu

Zakon znajduje się w części zamkowej miasta, graniczy z jednej strony bezpośrednio z murem, by w razie czego rycerze mogli wspomóc strażników przy głównej bramie.

W skład kompleksu zakonnego wchodzą:
– Młyn
– Kuchnia
– Cele
– Ogród Wielkiego Mistrza
– Cmentarz zakonny
– Kaplica Świętego Graala
– Dzwonnica
– Kancelaria
– Sala obrad Okrągłego Stołu
– Refektarz (jadalnia)
– Studnia
– Infirmeria (szpital)
– Dormitoria
– Skarbiec
– Skrzydło dla gości Zakonu
– Pola treningowe
– Zbrojownia
– Stadniny pegazów

Wieża Szarych Magów, zwana również Wieżą Merlina

Merlin, stosunkowo stary kapłan z białego zakonu (niektórzy mawiają półżartem, iż nawet nieśmiertelny), nigdy nie pragnął pochlebstw, a na pewno nie w postaci nazwania jego imieniem (zwłaszcza za jego życia) jednej z głównych wież szarego zakonu.
Stało się tak, gdy zupełnie przypadkiem, głównemu kapłanowi szarego zakonu, rzucił przysłowiem, które w mniemaniu tego kapłana przysłużyło się do uratowania jego życia. Merlin został wtedy okrzyknięty wieszczem, a wdzięczność jego imieniu wyrażono poprzez nazwanie starego, nieco sypiącego się już budynku.

Posiadłość rodzinna Sir Mordreda

Mały pałac usytuowany na obrzeżach Camelotu, w strefie, gdzie jest znakomita ilość przyrody, kwiatów, drzew. Budynek ukryty jest między koronami i gdyby nie przyjrzeć się dokładniej, można nawet w pierwszej chwili go nie spostrzec.
Matka Morderda uwielbiała życie pośród roślin, pielęgnacja ogrodu była też jej ogromną pasją. Z uwagi na delikatne zdrowie, natura tego miejsca również sprzyjała jej samopoczuciu.
Posiadłość jest bogato wyposażona, ale nie z przesadnym przepychem. Znajduje się w niej wiele sekretnych przejść i pokoi, mających zapewnić domownikom bezpieczeństwo w razie zagrożenia.

WARUNKI: ZMIENNE PORY ROKU

Avalon utrzymuje się głównie w klimacie umiarkowanym, gdzie są ciepłe lata oraz śnieżne, chłodne zimy. Niektóre z wysp mogą charakteryzować się niewielkim mikroklimatem, ale w ostateczności występują tu w klasycznym wydaniu cztery pory roku: wiosna, lato, jesień i zima.

USTRÓJ: POTĘŻNE CESARSTWO, MONARCHIA DZIEDZICZNA

W Avalonie panuje ustrój polityczny charakteryzujący się dziedziczeniem tronu w ramach jednej dynastii. W momencie śmierci lub abdykacji króla, władzę otrzymuje dotychczasowy następca tronu, którym jest najczęściej najstarszy potomek poprzedniego monarchy, a w razie jego braku najbliższy krewny. Szczegółowo kolejkę do tronu ustala czarny zakon, określając zgodne z lokalnym prawem zasady sukcesji.

Obecnym władcą Avalonu jest Król Artur Pendragon.

ATUT: KRAINA OBFITOŚCI

Avalon położony jest na magicznych wyspach, gdzie każda z nich oferuje inny rodzaj zasobów. Część z nich ma ziemię żyzną, idealną pod uprawy, gdzie teren jest wygodnie ustawiony tarasowo. Inne zaś mają ogrom złóż naturalnych złota, srebra czy miedzi, dzięki czemu lokalni rzemieślnicy mogą tworzyć piękne wyroby, zaś królewska mennica tłoczyć złoto, które przeznacza na handel (głównie na zakup wierzchowców dla rycerstwa z innej prowincji).

Mimo tego, że społeczność jest mocno odcięta, to naturalny klimat sprawia, że trudno tu o choroby.

TRUDNOŚCI

Odcięcie od świata

W pewnym sensie odcięcie od reszty kontynentu może wydawać się ogromną zaletą Avalonu. Królestwo dzięki temu wydaje się dość bezpieczne, ale prawda jest taka, że trudno tu o napływową ludność, czy zawiązanie jakichkolwiek relacji z sąsiadującymi prowincjami. Mimo dobrego ufortyfikowania i doborowej armii (w postaci rycerstwa na latających wierzchowcach), to tak po prawdzie w razie większych problemów, Avalon pozostaje sam sobie, bez możliwej pomocy z zewnątrz.
Handel również jest mocno ograniczony tylko do tego, co prowincja sama jest w stanie wyprodukować. Wypady po inne towary organizowane są tylko przez nielicznych kupców wyposażonych w rydwany, do których zaprzęgane są gryfy.

Magia na wyciągnięcie ręki

Wyspy usytuowane są na ogromnych złożach kryształów, które pozwalają im unosić się w powietrzu. Stąd też w licznych kopalniach są wydobywane, a następnie przeznaczone do tworzenia artefaktów.

NIEZWYKŁA CECHA: KRAJOBRAZ UKSZTAŁTOWANY MAGIĄ

Cały teren Avalonu unosi się w powietrzu, wysoko ponad terenami kontynentu, rzucając cień na poniższe ziemie. Flora oraz fauna rozwijają się tu bujnie, z gór tryskają krystalicznie czyste wodospady, a ziemie wydają obfite plony. Gdyby nie to, jak duże zagrożenie mogą nieść ze sobą kryształy, można by Avalon uznać za miejsce, gdzie dusze umarłych ludzi znalazłyby spokój i ukojenie pomiędzy chmurami, w towarzystwie dorodnych jabłoni.